Kilka renomowanych firm (również z Warszawy) oferujących sprzedaż i dzierżawę kserokopiarek, uzupełniło swoją ofertę o kserokopiarki poleasingowe, używane. Czy warto skorzystać z takiego rozwiązania i wynająć używany sprzęt? Jakie są korzyści? Jakie minusy? Skąd pochodzi sprzęt używany? Plusem jest oczywiście niższa opłata miesięczna, natomiast niektórzy dostawcy oferują dzierżawę kserokopiarek używanych na dowolny okres czasu.
Jeżeli nie jesteśmy pewni jak długo kserokopiarka będzie nam potrzebna, nasza działalność ma charakter tymczasowy, lub po prostu potrzebujemy urządzenia do realizacji projektu ograniczonego w czasie, wynajem kserokopiarki używanej może się okazać rozwiązaniem korzystnym.
Minus jest taki, że sprzęt używany, z reguły nosi ślady użytkowania, nie wygląda tak atrakcyjnie jak sprzęt z bieżącej oferty i może być bardziej awaryjny. Solidni dostawcy, którzy od dawna działają na rynku starają się, aby przed dostarczeniem do klienta sprzęt był dokładnie sprawdzony, a zużyte części zastąpione nowymi, jednak nie jest to fabrycznie nowy sprzęt.
Używane kserokopiarki zazwyczaj pochodzą z zakończonych umów wynajmu. Po ich upływie klient otrzymuje nowy sprzęt, a stary jest odbierany, poddawany gruntownej renowacji i często ponownie oferowany nieco mniej wymagającym klientom.
Odradzamy wynajem kserokopiarek używanych klientom, którzy wykonują duże ilości wydruków, powyżej 50 000 w miesiącu. Zauważmy że sprzęt używany z pewnym przebiegiem podczas 36 miesięcznego okresu wynajmu osiągnie wolumen wydruków przekraczający jego żywotność. Są też dystrybutorzy, którzy sprowadzają sprzęt używany z krajów Europy Zachodniej i Skandynawii. Można tam znaleźć zarówno urządzenia w bardzo dobrym stanie technicznym, jak i wyeksploatowane egzemplarze z poważnymi usterkami.
Podsumowując, jeżeli korzystamy z usług sprawdzonego dostawcy, nie wykonujemy ogromnych ilości wydruków, a wygląd urządzenia nie jest dla nas decydujący możemy zdecydować się na kserokopiarkę używaną. Warto jednak doprecyzować u dostawcy warunki gwarancji sprzętu i dopytać o jego stan techniczny i zużycie materiałów eksploatacyjnych.